Kontrast:
Rozmiar czcionki:
A A+ A++
Odstępy:
TAB - Kolejny element
SHIFT + TAB - Poprzedni element
SHIFT + ALT + F - Wyszukiwarka
SHIFT + ALT + H - Strona główna
SHIFT + ALT + M - Zawartość strony
SHIFT + ALT + 1 - Wybór Menu
ESC - Anulowanie podpowiedzi

Tam, gdzie wschodzi słońce czyli mokry ale i wesoły rajd rowerowy

Niedzielny Przemęcki Rajd Rowerowy pokazał, że sukces tego typu imprezy wcale nie zależy od pogody lecz wyłącznie od nastroju uczestników. A ten był rewelacyjny! I to mimo faktu, iż na trasie było zimno, mokro i czasami błotniście. Ważne, że humory dopisywały!

To była już 25 wyprawa rowerowa po Ziemi Przemęckiej. Tym razem trasa wiodła przez wschodnie krańce gminy Przemęt. Ponad 65 uczestników wyprawy przejechało blisko 35 km odwiedzając po drodze m.in. Starkowo, Charbielin, Sokołowice, Poświętno, Borek, Kluczewo oraz Siekowo i Siekówko. W Charbielinie rowerzyści odwiedzili tutejsze Sanktuarium Wniebowzięcia NMP. Ze wzgórza na którym stoi charbielińska świątynia widać cała okolice, nad która górują dwa obiekty – przemęcki kościół oraz wieża widokowa w Siekowie.

Postój na posiłek zaplanowano na sali w Poświętnie. – Bardzo dziękujemy Panu Sołtysowi Tomaszowi Szwarcowi za udostępnienie sali – mówi Maciej Ratajczak, dyrektor GCKiB w Przemęcie, organizator rajdu. Tu poza ciepłym posiłkiem na uczestników wyprawy czekały niespodzianki. Nagrody za udział w rajdzie otrzymali najmłodsi jego uczestnicy – Wojtek (3lata) i Julia (8 lat) z Adamowa, którzy mimo niepogody świetnie radzili sobie na trasie.

Był to też czas na kilka konkursów sprawnościowych. Okazało się, że robienie pompek wcale nie jest łatwe, a już zupełnie niemożliwe jest zrobienie przysiadu na jednej nodze. 🙂

Przerwa w jeździe była okazją do poznania nowych uczestników rajdu, którzy musieli wykazać się, wprawdzie minimalna, ale zawsze wiedzą na temat Ziemi Przemęckiej. Ekipa z Chojnowa, Rzeszotary (pow. legnicki) oraz Opalenicy dała popis dobrej zabawy. Brawo!

Z Poświętna rajd ruszył przez Popowo Stare i Borek do Kluczewa, a stamtąd przez Siekowo i Siekówko na metę w Przemęcie. Na tej trasie odcinek z Popowa Starego do Borku okazał się szczególnie trudny – piasek i błoto sprawiło, że wszystkim zrobiło się gorąco 🙂 Na dodatek konkretnie zaczęło padać co jednak nie popsuło wyśmienitych humorów. Jazda w deszczu też potrafi być przyjemna… tym bardziej po tak długim czasie upałów i suszy.

Na mecie rajdu podziękowania wszystkim służbom i organizatorom złożył Maciej Ratajczak. Na szczególne podziękowanie zasłużyli przede wszystkim strażacy z OSP Przemęt, a konkretnie jadący samochodem i zabezpieczający trasę przejazdu naczelnik Jacek Piotrowski. Świetnie spisali się również policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie. Brawo Panowie! Dobra robota! Pod kontem medycznym rajd zabezpieczał Darek Machowiak, któremu również bardzo dziękujemy. O bezpieczeństwo i pomoc techniczną w naprawie usterek rowerowych zadbał Zbyszek Bajon. Wszystko to profesjonalnie fotografował Tomek Paterek – dzięki mistrzu! No i oczywiście podziękowania dla prowadzących rajd Zbyszka i Jadzi oraz niezastąpionej ekipy GCKiB w Przemęcie czyli organizatorów rajdu. Dali radę!

Gmina Przemęt

Jagiellońska 8, 64-234 Przemęt
Tel. 65 549 60 72
Strona www: przemet.pl

Godziny otwarcia

  • pn. - pt. 07:30 - 15:30
Strona utworzona w standardzie WCAG 2.1