27 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Przemęcie przeszedł do historii. I to jak! Pobiliśmy wspólnie rekord zbierając niemal dwa razy więcej niż przed rokiem! Zebraliśmy 21.783,88 zł! Brawo dla Was! Bardzo dziękujemy!
Podczas finałowej imprezy zorganizowanej w sali Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki w Przemęcie na scenie zaprezentowali się lokalni artyści mali i więksi. Imprezę rozpoczął występ przedszkolaków z Przemętu. Zaraz potem na maty wyszli zawodnicy z klub UKS POHL JUDO Przemęt, który z zaprezentowali swoje umiejętności walki. Muzyczną część rozpoczął występ Młodzieżowej Orkiestry Dętej GCKiB w Przemęcie. Nie zabrakło oczywiście widowiskowego jak zawsze pokazu mażoretek „Vena”. Równie świetnie zaprezentowały się w pokazie aerobiku dziewczyny z Zespołu Szkół w Przemęcie. Po raz pierwszy w finale udział wzięli studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Przemęcie. Panie z sekcji „Zumba” pokazały przygotowany układ chorograficzny. Brawo! Kolejny już raz natomiast swoje umiejętności taneczne zaprezentowali uczniowie Szkoły Tańca „Latina” z Wolsztyna. Pokazy tańca towarzyskiego są zawsze jak podróż do innego świata. Podczas koncertu nie mogło oczywiście zabraknąć występów wokalnych zespołu „Gioielli”, który jeszcze bardziej rozruszał publiczność. Strażacy z OSP Przemęt zorganizowali natomiast krótką pogadankę na temat bezpieczeństwa konserwacji kominów i zapobieganiu zaczadzeniu.
W czasie imprezy prowadzone były licytacje. – W tym roku fanty naprawdę były atrakcyjne i było ich bardzo dużo – mówi prowadzący licytację Maciej Ratajczak, dyrektor GCKiB w Przemęcie. – Bardzo dziękujemy wszystkim ofiarodawcą, zarówno firmom jak i osobom prywatnym za przekazane przedmioty i usługi. Jesteście wielcy!
Z przeprowadzonych aukcji udało uzbierać się ponad 8000 zł. To też rekord!
W dniu imprezy każdy, w zamian za „grosz” rzucony do puszki WOŚP, mógł skorzystać z przejazdów wozem strażackim OSP Przemęt, na którą zawsze od wielu lat możemy liczyć, oraz samochodami terenowymi Klubu RAPTOR OFF ROAD z Leszna. Dodatkowo członkowie klubu, także z ziemi przemęckiej, zebrali wśród siebie i znajomych niemałą sumę, którą przekazali na WOŚP. Brawo!
Było tez malowanie twarzy, które jak zawsze cieszyło się dużym zainteresowaniem.
Imprezę zakończyło światełko do nieba, ale w tym roku nietypowe, bo zamienione na życzenia do nieba. Na zakończenie imprezy w niebo poszybowało sto kolorowych balonów, do których przyczepione były karteczki z życzeniami, zawieszonymi przez uczestników przemęckiego finału.
Na ulicach gminy Przemęt pieniądze do puszek zbierało 30 wolontariuszy! Dzięki!